Wydawać by się mogło, że poszukiwania wiadomości o przedstawicielach rodziny Dmochowskich, nie przyniosą już wiele nowego. Okazuje się jednak, że wciąż można trafić na ciekawe postaci.
Na kolejną niezwykłą osobowość natrafiłem na stronie internetowej Fundacji na rzecz tradycji jazdy polskiej w Grudziądzu. W jednym z corocznych komunikatów wydawanych przez fundację. W numerze 45 z 2012 roku znajduje się w nim biogram Czesława Dmochowskiego, rtm. 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich (1897 -1955), napisany przez Lecha Dmochowskiego, syna.
„Czesław Dmochowski, herbu Pobóg, urodził się 5 września 1897 r. jako najmłodszy z ośmiorga dzieci Wiktora i Marii (z Konarzewskich) Dmochowskich w majątku rodzinnym Dmochy – Żelazy w powiecie Ostrów Mazowiecka. Nieduży majątek (6 ha) był malowniczo położony nad rzeką Brok (3,5 km na zachód od Czyżewa). Majątek składał się z dworku, budynków gospodarczych i młyna wodnego. Czesław uczęszczał do szkoły powszechnej w Popowie, a następnie do Szkoły Handlowej w Warszawie. 12 grudnia 1914 r. wstępuje jako ochotnik do piechoty Legionu Puławskiego. Po paromiesięcznej służbie w Legionie Czesław Dmochowski otrzymuje półroczny urlop celem ukończenia klasy 6. Szkoły Realnej. Udaje się do Smoleńska, gdzie znajduje się ewakuowana z Warszawy Szkoła Realna i przebywają jego rodzice. Po pomyślnie zdanych egzaminach otrzymuje od ojca konia z rzędem i 1 września 1915 roku wstępuje do 1. szwadronu Dywizjonu Ułanów Polskich pod dowództwem rtm. Waraksiewicza. 16 września 1916 r. zostaje przeniesiony do 4. szwadronu. 5 kwietnia 1917r. powstaje Pułk Ułanów Polskich. 24 czerwca, po ukończeniu szkoły dla podoficerów, Czesław otrzymuje awans na młodszego podoficera. 6 września 1917 r. uczestniczy w słynnej bitwie pod Krechowcami i zostaje odznaczony Krzyżem św. Jerzego IV klasy. Po tej bitwie transportem kolejowym pułk udaje się do miejscowości Dukory, gdzie w rejonie Bobrujska zostaje skoncentrowany Pierwszy Korpus Polski pod dowództwem gen. Dowbór Muśnickiego.
3 marca 1918 r. Czesław Dmochowski awansuje na wachmistrza. Po zajęciu Białorusi przez wojska niemieckie Pierwszy Korpus został rozbrojony i od 28 marca do 7 lipca 1918 r. demobilizowany. Po demobilizacji 1. Pułku Ułanów, w czerwcu 1918r. z paroma kolegami pułkowymi podejmuje nieudaną próbę dotarcia do Murmańska. Aresztowany przez bolszewików, po dwóch tygodniach opuszcza więzienie, przedziera się do Armii gen. Denikina i 30 sierpnia 1918 r. wstępuje do 1. Pułku Ułanów Piotrogrodzkich. Bierze udział w bitwach z bolszewikami pod Liskowem i Carycynem. 1 listopada 1918 r. otrzymuje awans na podchorążego. Po otrzymaniu wiadomości o tworzeniu się Wojska Polskiego w Stanicy Paszkowskiej pod Jekarynodarem na Kubaniu 1 stycznia 1919 r. wstępuje do 1. szwadronu Dywizjonu Jazdy przy 4. Dywizji Strzelców Polskich gen. Żeligowskiego. Dowódcą dyonu jest mjr Plisowski, a dowódcą 1. szwadronu (składającego się w przeważającej części z ułanów krechowieckich) jest rtm. Dziewicki. 15 stycznia 1919 r. dywizjon został załadowany w Noworosyjsku na transportowiec nr 67 i udał się do Odessy, gdzie zawinął do portu 24 stycznia. Po otrzymaniu uzupełnień (…) dywizjon został przemianowany na Pułk 1. Dywizji Jazdy (…) i na równi z innymi oddziałami 4. Dywizji Strzelców oraz sojuszniczych wojsk greckich i francuskich zapewniał bezpieczeństwo miastu zagrożonemu przez bolszewików. 5 kwietnia oddziały polskie, jako straż tylna wojsk sprzymierzonych, opuścił Odessę, udając się przez Rumunię do Polski.
27 maja 1919 r. w bitwie z bolszewikami pod Olszanicą pchor. Czesław Dmochowski odznaczył się [męstwem]. Będąc starszym [stopniem] na placówce z karabinem maszynowym odbił cztery natarcia boszewickie. Kiedy rozpoczął się piąty atak i był paręset kroków od placówki zaciął się karabin maszynowy. Nawet w tak krytycznej chwili [pchor.] Dmochowski nie stracił zimnej krwi. Momentalnie rozkazał podwładnym rozpoczęcie najsilniejszego ognia karabinowego, a sam po usunięciu zacięcia karabinu maszynowego obsypał (…) bolszewików rzęsistym ogniem, zmuszając ich do bezładnej ucieczki. Za swój czyn (…) został odznaczony Krzyżem Walecznych.
Od 11 – 13 lipca 1919 r. pchor. Czesław Dmochowski brał udział w słynnej bitwie z Ukraińcami pod Jazłowcem. Od 1 listopada do 6 lutego 1920r. pełnił służbę w 6. Pułku Ułanów Kaniowskich na stanowisku szefa szwadronu. 7 lutego otrzymuje przydział do 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich i obejmuje dowództwo plutonu w szwadronie zapasowym dowodzonym przez rtm. Aleksandra Winnickiego. Po wymarszu pułku na front 9 marca 1920 r. szwadron zapasowy zostaje w Bydgoszczy. Dopiero 15 sierpnia pchor. Dmochowski z plutonem marszowym dołącza do pułku. Pułk zajmuje Białystok oraz przyczynił się do zlikwidowania sowieckiej grupy artylerii ciężkiej. Następnie pułk oczyszcza z wojsk litewskich Suwalszczyznę. Przy końcu września IV. Brygada Kawalerii wraz z 1. D.P. Leg. przeprowadza manewr na tyły nieprzyjaciela na wschód od Lidy. Ostatnim dniem walki był 14 październik, kiedy nocnym bojem pułk zdobywa Krzywicze. 10 listopada 1920 roku pchor. Dmochowski ze swoim pułkiem powraca do Bydgoszczy.
W okresie od 1 lutego do 31 lipca 1921 r. Czesław Dmochowski ukończył II Kurs Podchorążych Centralnej Szkoły Jazdy w Grudziądzu z lokatą 7/119. Awans na podporucznika otrzymuje (…) 1 sierpnia 1920 r., na porucznika awansuje 1stycznia 1923 r., a do stopnia rotmistrza 1 stycznia1930 r. Po awansie na porucznika obejmuje dowództwo szwadronu. We wszystkich opiniach przełożeni podkreślają znakomitą wytrzymałość fizyczną, wybitne umiejętności jeździeckie, samodzielność, szybkość orientacji w sytuacji bojowej podejmowania decyzji. Wybitny dowódca liniowy, zasługujący na dowodzenie dywizjonem. Ozaufaniu kolegów świadczy wybór rtm. Dmochowskiego na przewodniczącego Oficerskiego Sądu Honorowego i Przewodniczącego Komisji Nadawania Odznaki Pamiątkowej 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich.
W latach dwudziestych por. Dmochowski należał do czołówki jeździeckiej polskiej kawalerii. W 1924 roku zdobywa I nagrodę w konkursie hippicznym im. Prezydenta RP. Jest uczestnikiem ekipy pułku zdobywającej w 1923 i 1924 roku I miejsce w Mistrzostwach Armii. W 1925 r. ekipa pułku zdobywa II miejsce w zawodach o Mistrzostwo Armii. Por. Dmochowski uczestniczy w licznych zawodach krajowych, wzbogacając zbiory nagród w kasynie oficerskim. 5 kwietnia 1935 r. rtm. Dmochowski wchodzi w skład delegacji pułku, (płk Heldut-Tarnasiewicz, mjr Jabłoński, st.wachmistrz Świerczyk), wręczającej Prezydentowi RP Ignacemu Mościckiemu Odznakę Pamiątkową 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich.
25 sierpnia 1939 r. szwadron zapasowy 16. Pułku pod dowództwem rtm. Dmochowskiego został załadowany w Bydgoszczy do wagonów kolejowych i po dwóch dniach przybył do stacji Pilawa k/Garwolina i został zakwaterowany w Puznowie Starym. Wokół Garwolina zostały umieszczone Ośrodki Zapasowe Mazowieckiej i Pomorskiej Brygad Kawalerii. Dowódcą tego zgrupowania (…) został płk Tadeusz Komorowski, który 3 września objął dowództwo obrony Wisły od miejscowości Świdry do Dęblina. W Ośrodkach brakowało koni, rzędów końskich, mundurów i broni. Pomimo, że w pobliskich Stawach znajdowały się olbrzymie zapasy broni i amunicji, a w Warszawie magazyny mundurowe [to] płk Komorowski nie potrafił ściągnąć wyposażenia dla podległych mu oddziałów.
Rozkazem płk. Komorowskiego rtm. Dmochowski został mianowany dowódcą dyonu kawalerii 16. Pułku Ułanów w składzie 8 plutonów konnych, 2 plutonów kolarzy i plutonu ckm-ów; zastępcą dowódcy dyonu został por. Tadeusz Jaworski. Niestety, dyon nie posiadał środków obrony p-lot. i p-panc. 10 września wobec przełamania obrony polskiej pod Górą Kalwarią przez 1. Dywizję Pancerną i utworzenie przez nią przyczółka na prawym brzegu Wisły, a od północy w kierunku Garwolina zbliżania się 1. Dywizji Piechoty niemieckiej i Dywizji Pancernej „Kemf”, Grupa Kawalerii ppłk. Edwarda Wani opuszcza rejon Garwolina i wyrusza w kierunku Radzynia Podlaskiego. 11 września pluton konny wachm. pchor. Stanisława Piwońskiego, wysłany na rozpoznanie w rejonie majątku Dębe nad Świdrem, zmusza do wycofania się kompanię piechoty nieprzyjaciela. 13 września dyon 16. Pułku Ułanów w rejonie Wohynia wraz z innymi oddziałami Grupy ppłk. Wani został wcielony do Kombinowanej Brygady Kawalerii płk. Adama Zakrzewskiego. 15 września dyon ruszył do rejonu Lubartowa, gdzie w szarży na okopaną piechotę niemiecką przerwał pierścień okrążenia. Prowadzący szarżę dowódca plutonu ppor. Andrzej Prądzyński został ciężko kontuzjowany. 18 września dyon 16. Pułku Ułanów wsparty plutonem 2. Pułku Szwoleżerów ppor. Tomasza Szutenberga udaremnił niemieckie próby utworzenia przyczółka mostowego na prawym brzegu Wieprza w Borowicy. 22 września pod Cześnikami dyon 16. Pułku Ułanów, wspierając natarcie 39. Dywizji Piechoty, przy dużych stratach własnych, zniszczył 19 motocykli, 11 samochodów ciężarowych, 4 samochody pancerne i jeden czołg, należące do [niemieckiej] 4. Dywizji Lekkiej. 23 września Dyon 16. Pułku Ułanów zostaje podporządkowany dowódcy 39. Dywizji Piechoty gen. B. Olbrychtowi jako Kawaleria Dywizyjna. 24 września dyon w składzie zgrupowania piechoty ppłk. Kurka dwukrotnie w szyku pieszym nacierał na 68. Dywizję Piechoty Brandenburskiej, nie uzyskując powodzenia. Dopiero wieczorem, 25 września, oddziały polskie przekroczyły Wieprz i skierowały się do Szopowego k/Józefowa. Biorąc pod uwagę katastrofalne położenie wojsk polskich, braku amunicji i żywności oraz zbliżania się od wschodu bolszewików, gen. Przedrzymirski podejmuje decyzję o kapitulacji. Rtm. Dmochowski podjął jednak próbę dotarcia, z mocno uszczuplonym dyonem, do Lasów Bychawskich. 28 września, w lesie, niedaleko Bychawy, rtm. Dmochowski uznając, że dalsze przemykanie się dyonu między wojskami niemieckimi i bolszewickimi całym dyonem (liczącym jeszcze 150 żołnierzy) nie miało szans powodzenia, rozwiązał dyon, kazał zakopać broń, a każdemu żołnierzowi pozostawił konia z rzędem. Po smutnym pożegnaniu ułani rozjechali się w różnych kierunkach. Rtm. Dmochowski, z nieliczną grupą oficerów, podchorążych i podoficerów dotarł do wsi Orlicz k/Puław. 29 września otoczeni przez Niemców dostali się do niewoli, której uniknął tylko rtm. Dmochowski, bo nocował w lesie, a nie w chałupie. Rtm. Dmochowski dotarł do Warszawy, gdzie miał liczną rodzinę. 29 lutego 1940 r. wyjechał do Szczawnicy, a następnie przekraczając granice między Generalną Gubernią a Słowacją oraz między Słowacją i Węgrami, dotarł do Budapesztu. Przy pomocy polskiego konsulatu i osobiście płk. Adama Zakrzewskiego przedostał się do Francji i 16 kwietnia 1940 roku zameldował się w Stacji Zbiorczej w Carpagne. Otrzymał przydział, najpierw do Ośrodka Szkolenia Oficerów w Vichy, a następnie do Zgrupowania Kawalerii Zmotoryzowanej w Bollene.
Po klęsce Francji, rtm. Dmochowski dotarł do portu St. Jean de Luz, gdzie 24 czerwca okrętuje na statek brytyjski, który 27 czerwca zawija do Plymouth. Od 28 czerwca 1940 r. do 21 października 1942 roku służył w 5. Brygadzie Kadrowej Strzelców. Wobec zagrożenia Wysp Brytyjskich inwazją niemiecką, oddziały polskie stanowiły obronę przeciwdesantową na wschodnim wybrzeżu Szkocji, od Firth of Forth do Montrose. 30 października rtm. rozpoczął służbę w 1. Baonie Strzelców 1. Dywizji Pancernej. Przewidziany na stanowisko oficera do spraw współpracy z lotnictwem, kończy odpowiedni kurs taktyczny w Oxfordzie i odbywa dwutygodniowy staż w 309.dyonie Myśliwsko – Rozpoznawczym. Na przełomie lipca i sierpnia 1944 roku wraz z 1. Dywizją Pancerną ląduje w Normandii i uczestniczy w bojach Dywizji przez Francję, Belgię i Holandię do Niemiec. W Meppen, zwanym Maczkowem, sprawuje funkcję Komendanta Placu. Po wyrażeniu chęci powrotu do kraju, z dniem 2 marca 1945 roku rtm. Dmochowski zostaje skreślony z listy żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych poza granicami kraju. 9 lutego 1946 r. na brytyjskim statku przybywa do Gdańska Nowego Portu. Powołany do Ludowego Wojska Polskiego dwukrotnie awansuje: 22 lipca 1946 r. do stopnia majora i 22 lipca 1947 r. do stopnia podpułkownika. Korzystając z redukcji w wojsku, 9 kwietnia 1948 roku zostaje zdemobilizowany. Przenosi się z Warszawy do Włocławka i próbuje urządzić się w „cywilu”. Niestety, władze bezpieczeństwa stale nękają zasłużonego oficera. Często jest wzywany do UB i pozbawiany pracy. Zmarł na zawał serca 21 marca 1955 roku we Włocławku i zastał pochowany w głównej alei Cmentarza Komunalnego.
Płk Adam Bogoria Zakrzewski, b. dowódca Brygady Kawalerii wydał taką opinię o rtm. Czesławie Dmochowskim: „Przez cały czas walk prowadzonych pod moim dowództwem przez Kombinowaną Brygadę Kawalerii rtm. Dmochowski wykazał silną wolę oraz hart ducha i chęć walki, tak trudne do utrzymania wtamtych beznadziejnych dla Wojska Polskiego zmaganiach z nieprzyjacielem”.
Odznaczenia Czesława Dmochowskiego: Krzyż Niepodległości, Krzyż św. Jerzego, dwukrotnie Krzyż Walecznych, Złoty i Srebrny Krzyż Zasługi, Medal Interallee, Medal pamiątkowy za wojnę 1918 – 1921, Medal za długoletnią służbę X i XV lat, XV lat, France and Germany Star, Defence Medal, The War Medal 1939-45, Medal Zwycięstwa i Wolności. Odznaki pamiątkowe: Amarantowa wstążeczka 1. Korpusu, Odznaka 1. Korpusu, Znaczek 4. Dywizji Strzelców, Odznaka pamiątkowa 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich, Złota Odznaka Sportowa, Odznaka Grunwaldzka.
Komunikat został pierwotnie zamieszczony na stronie: http://www.cwk.grudziadz.pl/index
Poniżej prezentuję dodatkowe informacje o Czesławie Dmochowskim i jego rodzinie. Pierwszy dokument to jego akt urodzenia, na którym na marginesie dopisano fakt jego ślubu z Haliną (nazwisko nieczytelne) w 1946 roku.
Niezmiernie ważny dokument dla wyprowadzenie jego genealogii to akt ślubu jego rodziców Wiktora i Marianny z Konarzewskich Dmochowskich. Ślub został zawarty w 1875 roku w Zuzeli.
Na koniec należy podkreślić, że w Dmochach-Wochach i Dmochach-Mrozach w parafii Czyżew, na historycznej ziemi nurskiej, do dnia dzisiejszego żyją osoby, które mają wspólnych przodków z rtm Czesławem Dmochowskim… Najstarszymi przodkami tych osób był Marcin Dmochowski i Teresa Zaremba z XVIII wieku.