Franciszek (1855-1875) i Teofil (1859-1921) Dmochowscy – synowie Aleksandra Dmochowskiego z jego drugiej żony Agnieszki z Godlewskich – to przedstawiciele linii Dmochowskich herbu Pobóg mieszkających w Drewnowie-Dmoszkach i będących dziedzicami cząstkowymi tej mazowieckiej wsi (Ryc. 1).
Obaj bracia swoje dorosłe życie spędzili jednak na Litwie, gdzie posiadali majątek, w którego skład wchodziły dobra Kumiecie i dalsze usytuowane około 25 km na zachód od Olity (Ryc. 2). Historia Franciszka i Teofila do niedawna była znana tylko we fragmentach przez nieliczne osoby z nimi spokrewnione. Osoby te reprezentują trzy odgałęzienia drzewa rodzinnego, które łączy postać Norberta Dmochowskiego (ok. 1690-ok. 1760), będącego dziedzicem cząstkowym wsi Drewnowo-Dmoszki i Żelazy Brokowo (Ryc. 3). Z różnych perspektyw ta historia prezentowała się nieco inaczej, a luki w rodzinnych przekazach występowały w różnych miejscach.
W pamięci bezpośrednich potomków Teofila Dmochowskiego zachowało się niewiele szczegółów odnośnie pochodzenia i statusu rodziny. Informacje te ograniczały się właściwie do miejsca zamieszkania Teofila w dworze w Kumieciach, historii jego żony i dzieci oraz nazw dwóch wsi, których prawdopodobnie był właścicielem. Z kolei w przekazie ich krewnych z Drewnowa-Dmoszek zachowała się jedynie pamięć o wyjeździe obu braci w młodym wieku na Litwę oraz o wejściu przez nich w nieznanych okolicznościach w posiadanie dużego, choć bliżej nieokreślonego majątku ziemskiego. Rodzina ta była także przekonana, że zarówno Teofil, jak i Franciszek zmarli bezdzietnie.
Nawiązanie kontaktu pomiędzy przedstawicielami spokrewnionych rodzin poprzez stronę internetową dmochowscy.info, a następnie skonfrontowanie wiedzy i przekazów rodzinnych, a także pozyskanie nieznanych dotąd dokumentów archiwalnych pozwoliło – pomimo znacznego upływu czasu – na rozwiązanie kilku rodzinnych zagadek oraz w efekcie na napisanie od nowa historii braci Dmochowskich. Niezwykle ważnym efektem tych prac jest także połączenie trzech gałęzi obecnie żyjących potomków Norberta Dmochowskiego, którzy do niedawna nie wiedzieli o swoim istnieniu (Ryc. 4).
Historia Franciszka i Teofila, jak i proces jej odtwarzania, są pełne dramaturgii. Poniższy podział na akty jest próbą oddania emocji towarzyszących odkrywaniu kolejnych faktów oraz weryfikacji posiadanych informacji. Tego rodzaju pozytywne emocje są niezwykle ważną i wartościową częścią poszukiwań genealogicznych.
Akt I: Zaginieni bracia
Zarówno Franciszek, jak i Teofil urodzili się w Drewnowie-Dmoszkach a zmarli na Litwie, jako dziedzice dóbr Kumiecie i dalszych. Ostatni potwierdzony kontakt między Dmochowskimi z Litwy a resztą rodziny pozostającą na historycznym Mazowszu, miał miejsce w czasie I wojny światowej. Świadczą o tym zapiski Barbary Dmochowskiej, która skrupulatnie odtwarzając historię rodziny Dmochowskich z Drewnowa-Dmoszek, umieściła przy Franciszku i Teofilu następujące informacje:
o Franciszku Dmochowskim
„Franciszek w młodości wyjechał na Litwę z bratem Teofilem. Prawdopodbnie w okolicach Olity (lit. Alytus) w miejscowości Kumiecie (lit. Kumietiai) posiadali 7 folwarków. Nie wiadomo, w jaki sposób uzyskali ten majątek. Odwiedzali Drewnowo-Dmoszki jeszcze do około 1910 roku, przywożąc całej rodzinie prezenty. Nie mieli dzieci. Jeden folwark zapisali Lucjanowi Długoborskiemu, który był synem Emilii – córki Kacpra Dmochowskiego (przyrodniego brata Franciszka i Teofila – przyp. red.).”
o Teoflu Dmochowskim
„Teofil w młodości wyjechał na Litwę z bratem Franciszkiem. Ani Teofil, ani Franciszek nie mieli dzieci, choć jeden z nich był najprawdopodobniej żonaty. Na początku lat 50. XX wieku do rodziny Dmochowskich z Drewnowa-Dmoszek przyszedł list od Zofii Lipskiej, która pracowała w szpitalu w Pasłęku. Rzekomo w ośrodku tym przebywała i leczona była żona Teofila lub Franciszka. Bardzo chciała się spotkać z Aleksandrem Dmochowskim (stryjecznym wnukiem Franciszka i Teofila – przyp. red.), aby przekazać mu jakieś informacje od obu braci. Trudne warunki rodzinne uniemożliwiły wyjazd i spotkanie. Została zaprzepaszczona szansa, by dowiedzieć się prawdy o ich wyjeździe”.
Akt II: Potomkowie Teofila Dmochowskiego
Przywołane zapiski zawierały cenne, choć nie zawsze prawdziwe informacje. Teofil Dmochowski był bowiem nie tylko żonaty ze Stanisławą z Mendygrałów (1895-1958) (Ryc. 5), ale i miał dwójkę dzieci: Jana (ok. 1918-?) oraz Zofię (1920-1989). Pamięć o nim wśród wspomnianych dzieci, jak i przede wszystkim jego wnuków i prawnuków, była jednak niezwykle ograniczona. Jak już wspomniano nie posiadano bowiem wiedzy nie tylko o jakichkolwiek jego krewnych, ale i miejscu pochodzenia. Wpływ na to miały przede wszystkim dwa czynniki. Po pierwsze, pożycie małżeńskie Teofila i Stanisławy trwało zaledwie kilka lat i zakończyło się wraz ze śmiercią tego pierwszego w 1921 roku. Po drugie, wydarzenia i konsekwencje II wojny światowej nie tylko pozbawiły Dmochowskich całego majątku, ale i w sposób dramatyczny zakończyły ich obecność na Litwie. Jan Dmochowski, syn Teofila, jako przedstawiciel lokalnej inteligencji, został na początku wojny aresztowany przez Sowietów i wywieziony na wschód. Wszelkie powojenne próby jego odnalezienia lub zdobycia informacji o nim poprzez Międzynarodową Organizację Czerwonego Krzyża nie przyniosły żadnego rezultatu.
Dramatu rodziny dopełnił terror okresu stalinowskiego, w tym aresztowanie i wieloletnie uwięzienie Zofii z Dmochowskich Szymanowskiej, córki Teofila, oraz aresztowanie, uwięzienie i stracenie jej męża – Zygmunta Szymanowskiego – pod zarzutem przynależności do Armii Krajowej i działań w ramach niepodległościowego podziemia antykomunistycznego. W efekcie tych tragicznych wydarzeń Stanisława Dmochowska-Wagner (wdowa po Teofilu wyszła w 1922 za mąż za Otto Wagnera, który zginął w trakcie wojny) wychowywała w znacznym stopniu samodzielnie trzy wnuczki – Zygmuntę, Jolantę i Bożennę, córki Zofii.
Zmagała się przy tym jednocześnie z przewlekłą chorobą serca, przebywając często przez dwa ostatnie lata swego życia w szpitalu w Elblągu. Prawdopodobna próba kontaktu ze strony Stanisławy Dmochowskiej-Wagner, o której wspomniała w notatkach Barbara Dmochowska, miała niewielkie szanse powodzenia. Na drodze stanęła bowiem zła sytuacja życiowa obu rodzin oraz prześladowania okresu powojennego. Warto w tym miejscu wspomnieć, że również Dmochowscy z Drewnowa-Dmoszek doświadczyli represji ze strony władz komunistycznych w powojennej Polsce. Część ich majątku w Drewnowie-Dmoszkach zagrożona była konfiskatą, a Aleksander Dmochowski (stryjeczny wnuk Franciszka i Teofila) spędził kilka lat w więzieniu pod zarzutem wspierania Armii Krajowej. Stało się tak pomimo tego, iż ani on ani reszta rodziny praktycznie nie angażowała się w tym czasie w działalność antykomunistyczną.
Akt III: Kontakt spokrewnionych rodzin
Opisane powyżej wydarzenia sprawiły, że rzeczywiście można było odnieść wrażenie, iż rozwiązanie rodzinnej zagadki jest już niemożliwe. Dla zmiany tej sytuacji kluczowe okazało się jednak odnalezienie informacji o zgonie Teofila Dmochowskiego w internetowej i ogólnodostępnej bazie danych www.epaveldas.lt (Ryc. 6). Baza ta zawiera zdigitalizowane dokumenty związane z litewskim dziedzictwem kulturowym, w tym skany archiwalnych akt z parafii rzymsko-katolickiej Przemienienia Chrystusa w Metelach na Litwie. Do wspomnianej parafii należała wieś Kumiecie, której – zgodnie z rodzinnym przekazem – właścicielem był Teofil, a następnie jego syn Jan.
W skrótowym akcie zgonu Teofila Dmochowskiego, sporządzonym w języku litewskim, wymienieni zostali z imienia i nazwiska jego rodzice – Aleksander i Agnieszka Dmochowscy. Podane zostało także jego miejsce urodzenia, czyli miejscowość Drewnowo-Dmoszki należąca do parafii Boguty, położonej w guberni łomżyńskiej. Te informacje okazały się być niezywkle cenne dla potomków Teofila, gdyż dotąd nie były one im znane. Pozwoliły także na pierwsze kroki w kierunku rozbudowania drzewa genealogicznego w oparciu o indeksy ksiąg metrykalnych udostępnione na stronie http://geneteka.genalodzy.pl oraz skany tychże ksiąg dostępne na stronach http://metryki.genealodzy.pl i https://szukajwarchiwach.pl. Istotny udział w dalszym odtworzeniu historii rodziny – sięgającej XVII wieku – miały dane archiwalne i informacje zebrane w ciągu ostatnich kilkunastu lat przez Barbarę i Sławomira Dmochowskich z Drewnowa-Dmoszek, Krzysztofa Dmochowskiego z Warszawy, a także Algisa Balsysa z Olity.
Akt IV: Dziedzic Piotr Skupiewski
Pomimo nawiązania kontaktu pomiędzy reprezentatami spokrewnionych rodzin, nadal nie udało się uzyskać odpowiedzi na pytanie dlaczego i w jaki sposób Franciszek i Teofil znaleźli się na Litwie. Dalsze przeglądanie akt parafii w Metelach pozwoliło jednak rzucić nowe światło na historię litewskiej linii Dmochowskich. Odnaleziono mianowicie akta zgonu: Agnieszki z Godlewskich Dmochowskiej (1819-1902) oraz Joanny Franciszki Dmochowskiej (1833-1904) – odpowiednio matki i siostry przyrodniej Franciszka i Teofila. W kontekście dalszych poszukiwań najważniejsze okazały się jednak pozyskane akta zgonu: Piotra Skupiewskiego (ok. 1797-1875) i Franciszka Dmochowskiego (1855-1875), którzy opisani zostali jako dziedzice dóbr Kumiecie i dalszych (Ryc. 7 i 8). Co istotne, obaj wymienieni mężczyźni umarli w tym samym roku – Piotr Skupiewski 11 lutego, a Franciszek Dmochowski niecałe pięć miesięcy później, czyli 3 lipca 1875 roku. Odkrycie to stanowiło duże zaskoczenie oraz otworzyło pole do szeregu spekulacji. Czy i dlaczego Piotr Skupiewski przekazał majątek kilkunastoletniemu Franciszkowi? Czy byli spokrewnieni lub skoligaceni?
Odpowiedzi na powyższe pytania możliwe okazały się dopiero po odnalezieniu w Archiwum Państwowym w Suwałkach rękopisu (sygnatura 63/210/0/-/135), bedącego aktami Sądu Pokoju w Sejnach z 1875 roku i dotyczącego opieczętowania pozostałości po bezpotomnie i beżzennie zmarłym Piotrze Skupiewskim. Ta dokumentacja okazała się wartościowa pod wieloma względami. Przede wszystkim zawierała ona wypis testamentu Piotra Skupiewskiego z dnia 6 lutego 1875, w którym znajduje się niezwykle ważne dla rozwiązania zagadki rodzinnej zdanie:
„Ja, Piotr Skupiewski, na wypadek mojej śmierci całkowity mój majątek, jaki się po mnie zostanie zapisuję na własność ciotecznemu mojemu wnukowi Franciszkowi Dmochowskiemu.” (Ryc. 9)
Powyższy fragment bezspornie dowodzi, że Dmochowscy weszli w posiadanie majątku na Litwie na mocy spadku po bezpotomnie i bezżennie zmarłym krewnym. Piotr Skupiewski okazał się być bowiem bratem babki Franciszka i Teofila, Petroneli ze Skupiewskich Dmochowskiej.
Przedmiotowa dokumentacja aktowa odnaleziona w archiwum w Suwałkach zawierała dalsze cenne informacje dotyczące opieczętowania przez członków Sądu Pokoju w Sejnach pozostałości nieruchomych i ruchomych po Piotrze Skupiewskim. To z niej dowiadujemy się, że zmarły dziedzic posiadał tytuł własności nie tylko do dóbr Kumiecie, ale także folwarków: Obelicy Struczkowskich oraz Obelicy Proniewiczów. Ponadto w aktach wymienione zostały w sposób szczegółowy budynki, liczne przedmioty ruchome oraz inwentarz żywy, co potwierdza poniższy fragment:
„Przeszedłszy z kolei do domu nowego mieszkalnego, za życia spadkodawcy Skupiewskiego stojącego pustkami dokąd obecnie przeniesiono jego ciało, w sieniach domu tego zamknęliśmy i opieczętowaliśmy drzwi na górę prowadzące, na jakowej znajduje się skład różnych rzeczy; w pokojach zaś na dole będących znaleziono: 3 łóżka, 3 piernaty, 3 kołdry, 7 poduszek, dywan, kanapę, 12 krzeseł, 2 fotele, 2 stoły przed kanapą, 2 stoliki do kawy, toaletkę pustą z lusterkiem, szafkę oszkloną zawierającą w sobie karafkę, kilka szklanek, futro stare [z niedźwiedzia], a w spiżarni słoninę, mięsiwo, […] oraz pół laski masła, które to przedmioty pozostawiliśmy nieopieczętowane; niepieczętowaliśmy też piwnicy pod spichrzem, w której mieści się 7 sporych beczułek […], około 100 korcy kartoflii i kilka korcy [brukwi], z powodu, że przedmiota te do prowadzenia gospodarstwa są potrzebne i łatwemu ulegają zepsuciu. Sam jednak spichrz, w którym znajduje się kilkaset korcy różnego rodzaju zboża i insze zapasy gospodarcze, zamknęliśmy na zamki i dwoje drzwi zewnętrznych, do tegoż spichlerza prowadzących, opieczętowaliśmy. Przeglądając dalsze budowle a mianowicie wozownię i chlewy, znaleźliśmy w takowych koczobryk, 4 bryczki, magiel 6 wozów [zaprzęgu], 6 sań prostych, 2 porządnych do wyjazdu, sanki jednokonne, 23 konie, 10 źrebiąt, 39 krów, 4 buhaje, 19 sztuk [młodzieży], tj. bydła młodego, 3 woły, 39 owiec, 9 świń, 8 soch, tyleż bron, 4 szory, i około 20 fur [ziarna]; a w stodole: arfę młockarnię, sieczkarnię, około 30 korcy niearfowanej pszenicy, około 10 kop pszenicy [w snopie], 10 fur koniczyny, 3 fury wyki, 200 kop żyta i z 10 kop [okładów] żytnich, jakowo te wszystkie przedmiota jako niezbędne przy prowadzeniu gospodarstwa pozostawiliśmy nieopieczętowane”.
Akt V: Przedwczesna śmierć Franciszka Dmochowskiego
Dozór nad całą opieczętowaną i pozostawioną bez opieczętowania pozostałością po zmarłym Piotrze Skupiewskim powierzono ojcu zapisobiorcy – Aleksandrowi Dmochowskiemu, który specjalnie na tę okoliczność przyjechał na Litwę z Drewnowa-Dmoszek. Fakt ten wynikał z tego, iż Franciszek Dmochowski był wówczas jeszcze osobą niepełnoletnią (zgodnie z prawem cywilnym Królestwa Polskiego, pełnoletniość osiągało się po ukończeniu 21 lat). Pełnoprawnym dziedzicem dóbr Kumieci i dalszych stał się on jednak szybko, bo już w kilka dni po śmierci spadkodawcy, na mocy aktu usamowolnienia wystawionego przez swojego ojca.
Stosunkowo płynne przejęcie spadku po Piotrze Skupiewskim nie zapowiadało tragedii, która miała dotknąć nowego dziedzica. Franciszek zmarł bowiem w kilka miesięcy po przejęciu majątku w wieku niespełna 20 lat. Jego nagła śmierć zrodziła szereg domysłów. W rodzinie Dmochowskich z Drewnowa-Dmoszek żywa jest pamięć o tym, jakoby Franciszek miał się – w wyniku podstępu – utopić wraz z miejscowym księdzem. Co ciekawe faktem jest to, iż Dmochowscy pozostawali w konflikcie z księdzem Bielewiczem, proboszczem parafii w Metelach, czego szczegółowy opis znajduje się w niedawno odnalezionej i przywołanej dokumentacji archiwalnej z 1875 roku. Ksiądz ten, korzystając z niedoświadczenia nieletniego Franciszka i nieobecności osób starszych, przywłaszczył bowiem sobie z masy spadkowej część pieniędzy, których – pomimo wezwań Dmochowskich – nie zgadzał się zwrócić (Ryc. 10).
W wyniku interwencji Sądu Pokoju w Sejnach udało się wypracować polubowne rozwiązanie powyższej sprawy. Nie wiadomo jednakże czy te ustalenia były rzeczywiście respektowane przez obie strony konfliktu, a w szczególności przez proboszcza Bielewicza, który został zobowiązany do zwrotu części pieniędzy. Warto odnotować, że dzięki dokładnemu przejrzeniu księgi zgonów parafii Metele, udało się ustalić, że tego samego dnia i o tej samej godzine, co Franciszek Dmochowski, zmarło jeszcze dwóch młodych mężczyzn, w tym wikary parafii w Metelach (Ryc. 10). Być może faktycznie doszło do utonięcia, prawdopodobnie na skutek nieszczęśliwego wypadku. Biorąc pod uwagę lakoniczną treść aktów zgonu zarówno Franciszka, jak i wspomnianych dwóch osób, są to jednak tylko domysły.
Akt VI: Teofil Dmochowski
Wraz ze śmiercią Franciszka dobra Kumiecie i dalsze zostały najprawdopodobniej ponownie przejęte przez Aleksandra Dmochowskiego. Ten zaś najpewniej przekazał je młodszemu synowi – Teofilowi. Kiedy to dokładnie nastąpiło nie wiadomo. Biorąc pod uwagę nastoletni wiek Teofila w chwili śmierci brata, można brać pod uwagę kilka scenariuszy. Aleksander mógł usamowolnić syna tak, jak to zrobił wcześniej w przypadku Franciszka. Mógł też sprawować nadzór nad majątkiem lub wyznaczyć zarządcę do czasu, aż jego najmłodszy syn osiągnął pełnoletność. Niemniej faktem jest, że zamieszkały w Kumieciach T. Dmochowski, czyli najprawdopodbniej Teofil, wymieniony jest jako członek zwyczajny Towarzystwa Osad Rolnych i Przytułków Rzemieślniczych w roczniku za rok 1887 (Ryc. 12).
Wydaje się, że Teofil – pomimo, jak można się domyślać, braku wyższego wykształcenia – był prężnym i rozsądnym gospodarzem. Według przekazów rodzinnych handlował z powodzeniem czerwoną koniczyną oraz serami, eksportując te wyroby za granicę. Miał także pozostawać w dobrych kontaktach ze służbą i miejscowymi chłopami, którym udzielał pożyczek pieniężnych w zamian za wykonanie określonych prac. Stosunkowo wysoki status materialny Teofila potwierdza ufundowanie przez niego organów w kościele parafialnym w Metelach. Do dziś na instrumencie tym znajduje się tabliczka z informacją: „Ofiara Pana dziedzica Teofila Dmochowskiego” w języku polskim i litewskim (Ryc. 13).
Posiadanie stosunkowo dużego majątku wiązało się z szeregiem obowiązków oraz niezbędnych i wymagających prac. Nie dziwi więc fakt, że Teofil ściągnął na Litwę najpierw swoich krewnych, a później także członków rodziny żony. Jednym z jego najbliższych współpracowników był stryjeczny wnuk Lucjan Długoborski – syn Adolfa Długoborskiego i Emilii z Dmochowskich Długoborskiej (Ryc. 14). Teofil prawdopodobnie przekazał Lucjanowi i jego rodzinie jeden z posiadanych przez siebie folwarków, znajdujący się według rodzinnych przekazów w Obelicy Piaseckich. To przemawiałoby za tym, że Dmochowski nie tylko utrzymał majątek po Piotrze Skupiewskim, ale i go poszerzył o kolejne dobra.
Po śmierci Teofila wszystkie dobra ziemskie trafiły najprawdopodobniej w ręce jego żony i dzieci (Ryc. 15 i 16). Być może na mocy testamentu lub innych ustaleń Stanisława Dmochowska otrzymała majątek w Porzeczanach, Jan Dmochowski w Kumieciach, a Zofia Dmochowska w Obelicy – najprawdopodobniej Proniewiczów lub Struczkowskich. Taki stan wydaje się potwierdzać dokumentacja z Archiwum Państwowego w Białymstoku, zawierająca akta spraw odszkodowawczych z 1946 roku dotyczących majątku pozostawionego przez Stanisławę Dmochowską-Wagner i Zofię z Dmochowskich Szymanowską.
Znaczna część zabudowy dworskiej w Kumieciach wciąż istnieje i jest użytkowana (Ryc. 17). W samym dworku po wojnie początkowo mieściła się szkoła wiejska a obecnie znajdują się mieszkania komunalne. W bezpośrednim otoczeniu tego budynku zachował się stary drzewostan. Pozostałości majątku nieruchomego w Porzeczanach i Obelicy nie udało się dotąd odnaleźć potomkom Teofila pomimo iż – zgodnie z informacjami zawartymi w przywołanych aktach spraw odszkodowawczych – nie uległ on zniszczeniu w trakcie II wojny światowej.
Akt VII: Dalsze poszukiwania i badania
Pomimo rozwiązania głównej zagadki rodzinnej dotyczącej powodów wyjazdu Franciszka i Teofila na Litwę, wiedza o historii Dmochowskich na Litwie wciąż jest stosunkowo niewielka. Każdy odnaleziony dokument archiwalny lub zdjęcie prowokuje do zadania kolejnych pytań. Jedną z takich ważnych i nierozwiązanych kwestii jest miejsce pochówku nie tylko Teofila i Franciszka Dmochowskich, ale także ich matki Agnieszki, przyrodniej siostry Joanny Franciszki oraz poprzedniego dziedzica Piotra Skupiewskiego, jak i rodziców Stanisławy Dmochowskiej-Wagner – Franciszka i Rozalii Mendygrałów. Najprawdopodobniej jest nim cmentarz komunalny w Metelach, co sugeruje miejsce zamieszkania wyżej wymienionych osób, ale i przekazy ustne. Niestety groby z okresu sprzed II wojny światowej zostały na nim niemalże w całości zniszczone albo przez żołnierzy radzieckich albo siły przyrody. W efekcie nie zachował się żaden nagrobek lub jego element, który w sposób niepodważalny pozwalałby na precyzyjne określenie miejsca spoczynku Teofila Dmochowskiego i jego najbliższych krewnych. Nie żyją już także niestety ludzie, którzy mogliby o takim miejscu wiedzieć.
Powyższe trudności nie zniechęcają jednak potomków Teofila Dmochowskiego do prób oznaczenia najbardziej prawdopodobnego miejsca jego spoczynku i uczczenia jego pamięci (Ryc. 18). Próby te wiążą się z szeregiem trudności i ograniczeń o charakterze zarówno organizacyjno-prawnym, jak i historycznym. Ewentualny sukces tego przedsięwzięcia być może otworzy drogę do kolejnych działań, pozwalających na zachowanie wspólnego dziedzictwa kulturowego Polski i Litwy, jakim są niewątpliwie ślady bytności polskich rodów szlacheckich na Litwie.
Post scriptum
Artykuł opiera się w znacznej części na dokumentach archiwalnych pozyskanych lub odnalezionych w ciągu ostatniego roku przez genealożkę Katarzynę Regulską. Ważną jego częścią są także przekazy rodzinne utrwalone przez: Barbarę Dmochowską z Drewnowa-Dmoszek oraz Marka Z. Barańskiego – prawnuka Teofila Dmochowskiego. Całość uzupełniają informacje genealogiczne dotyczące rodziny Dmochowskich i Długoborskich uzyskane odpowiednio od Krzysztofa Dmochowskiego z Warszawy oraz Algisa Balsysa z Olity. Kontakt pomiędzy wspomnianymi osobami został nawiązany dzięki stronie internetowej dmochowscy.info.
Autorzy artykułu: Marek Z. Barański, Katarzyna Regulska